Czy Renault będzie produkować drony dla Ukrainy? Koncern motoryzacyjny ma być w stałym kontakcie z rządem w Paryżu. To pierwsza firma z europejskiego sektora motoryzacyjnego, która miałaby wejść do produkcji wojskowej.
Jeśli wszystko się potwierdzi, to Renault zatoczy historyczne koło. Według plotek francuska marka ma produkować sprzęt wojskowy, pierwszy raz od dekad. Ich najnowszym produktem będą drony, które zostaną wysłane do Ukrainy. Francuski koncern jest w stałym kontakcie z tamtejszym rządem, aby rozpocząć start produkcji.
W zeszły piątek francuski minister obrony, Sébastien Lecornu, mówił o „dużym" francuskim producencie gotowym do produkcji dronów we Francji, dla Ukrainy, która od trzech lat toczy wojnę z Rosją. Minister jednak nie podał żadnych informacji o tożsamości firmy wspomnianej w swoim przemówieniu.
Produkcja, będzie przede wszystkim przeznaczona dla armii ukraińskiej. Jednak jak zauważa minister, współpraca i produkcja będzie również nastawiona na francuską armię, której żołnierze będą mogli korzystać ze stałych szkoleń taktycznych i operacyjnych, które są istotne dla rzeczywistości wojennej.
Jak widać, gdy mówi się o tak delikatnych kwestiach, informacji jest niewiele: nie jest znany typ dronów ani dokładna lokalizacja ich produkcji. Najpewniej będzie to dziesiątki, jeśli nie setki kilometrów od obecnych linii frontu.
Kwestia montażu pozostanie po stronie ukraińskiej. W tym względzie Lecornu podkreślił ich doświadczenie w rozwoju dronów i strategiach ich wykorzystania w walce. Z tego, chociażby powodu, nie ma potrzeby wysyłania do Ukrainy francuskich żołnierzy.
Jeśli wszystko się potwierdzi, to okaże się, że Renault poza ciężarówkami dla wojska wróci do produkcji sprzętu bardziej śmiercionośnego. Jeszcze przed II wojną światową, marka produkowała czołgi w tym Renault FT, który służył również w polskiej armii.
2025-06-10T10:32:37Z