NA śWIECIE NIE BYłO LEPSZEJ NIż POLKA! ALEż WYNIK! KAPITALNE OSIąGNIęCIE
Dominika Stelmach wygrała globalną klasyfikację Wings for Life! Polka została przegoniona przez auto Adama Małysza dopiero na 55 km, a na całym świecie nie było kobiety, która przebiegłaby więcej kilometrów. To nie pierwszy sukces doświadczonej biegaczki ultra. W globalnej czołowej dziesiątce mężczyzn był Dariusz Nożyński (63,2).
O godz. 13:00 czasu polskiego wystartowała kolejna edycja biegu Wings for Life. Na starcie ramię w ramię stanęli biegacze, którzy łamią swoje kolejne granice w sporcie oraz niepełnosprawni, mierzący się z wielkimi wyzwaniami także w życiu codziennym. A to wszystko w szczytnym celu. Cała kwota zebrana dzięki wpisowemu zostanie przekazana na badania nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego.
Jeszcze na chwilę przed startem biegu od organizatorów napłynęły znakomite wieści. Wedle oficjalnych danych, w wyścigu wzięło udział ponad ćwierć miliona uczestników. 265 tys. 818 osób to kolejny rekord tej imprezy. W samym Poznaniu, w którego kierunku spoglądała w niedzielę cała biegowa Polska, na starcie pojawiło się ponad 8 tys. ludzi. Wielu Polaków, bo ponad 20 tys. zdecydowało się na bieg z aplikacją w różnych częściach kraju.
Trzeba przyznać, że nasi rodacy pokochali tę inicjatywę. Zresztą widać to także po wynikach. W zeszłym roku Katarzyna Szkoda (55 km) wygrała klasyfikację globalną, natomiast Dariusz Nożyński (68,3 km) był drugi wśród mężczyzn.
Wings for Life. Dominika Stelmach najszybsza na świecie
— Największe emocje są w sytuacji, gdy ma się przed sobą dużą grupę, którą trzeba wyprzedzić. Wtedy jest najmniej miejsca, więc trzeba bardzo manewrować. Nie ma za bardzo czasu na przybijanie piątek. Czasem robi to mój pilot, tak jest bezpieczniej — zapowiadał jeszcze przed startem Adam Małysz na antenie TVN 24.
Tradycyjnie na pół godziny po starcie rywalizacji wielki mistrz ruszył w pościg za biegaczami. Pogoda nie była dla nich łaskawa. Ci, którzy zabierali głos już po przyłapaniu przez samochód, mówili o dokuczającym upale. Po dwóch godzinach morderczego wyzwania, auto Małysza znacznie przyspieszyło, by sukcesywnie gonić najlepszych biegaczy.
Polacy, zgodnie z oczekiwaniami, odgrywali pierwsze skrzypce w wyścigu. Kapitalnie spisywała się Dominika Stelmach, która przez długi czas otwierała globalną listę. W 2017 r. pobiła rekord wszech czasów kobiet, biegnąc ponad 68 km. W swoim dorobku ma również między innymi rekord świata w biegu 12-godzinnym (152 km). Przed rokiem wśród kobiet wygrała Katarzyna Szkoda, której 55 km było najlepszym wynikiem na całym świecie. W tym roku w czołówce był także Dariusz Nożyński, który zamierzał poprawić wynik z 2023 r., a więc 68,3 km i drugie miejsce na świecie. Miał jednak mocnych rywali, w tym Japończyka Taichi Iino, który jako pierwszym przekroczył granicę 50 km jeszcze przed upływem trzech godzin.
Samochód Małysza coraz mocniej przyspieszał, pochłaniając kolejnych zawodników, którzy w nogach mieli już ponad 50 km. Najdłużej wśród kobiet wytrzymała Stelmach (55 km), sprawiając, że miano najlepszej kobiety w wyścigu znów zostanie w Polsce. Wyprzedziła drugą Chorwatkę Natasę Sustić o 3,5 km.
Najdłużej z walczących w Polsce wytrzymał Nożyński. Adam Małysz dopadł go dopiero na 63,2 km. Dało mu to ósmy wynik na świecie.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco
2024-05-05T15:36:13Z dg43tfdfdgfd